niedziela, 26 sierpnia 2007

WAKACJE :):):)















Niestety wszystko co dobre szybko mija :( tym samym wakacje też.
Przyznam, że od 07.08.2007r. do dziś czyli 26.08.2007r. moja waga zmieniła się o 4kg. Wiem to ponieważ ważyłem się na początku ćwiczeń jak i w trakcie, a od jakiegoś piątku mam porządną wagę elektroniczną, która pokazuje iż ważę koło 91,5 - 92kg. Podobno schudłem na buzi i brzuchu. Bardzo się ciesze z tego powodu iż ćwiczenia plus te 20 dni diety zrobiły swoje. Mam nadzieję, że tendencja się utrzyma :)
Teraz 17-20.08 byliśmy z moją Madzią na urlopie w "Starej Szkole" było naprawdę super polecam.
Cicho, kameralnie mało osób i niesamowite jedzenie własnej roboty :)
A udało mi się zmienić sprzęt do obsługi internetu na Linksys Wireless-N Router ADSL - WAG325N dzięki czemu mam teraz 1 zamiast 2 urządzeń, to spowodowało iż przestał działać serwer z racji niekompatybilności sterowników, ale sobie już poradziłem.
Z innej beczki - na 2 tygodnie jakie miałem zawiesiłem ćwiczenie z racji tego iż było naprawdę dużo roboty. W środę 15.08 miałem multum roboty bo w piątek 17.08 przylatywała moja Siostra Monika z Anglii na wakacje :) i trzeba było wysprzątać domek :) Dodatkowo mój Kochany Tatko końcu zmienił samochodzik na Hondę Accord. Było dużo jeżdżenia i trochę sprzątania.
A oto samochodzik :















Naprawdę bardzo dobry zakup :) Strasznie się cieszę.
Niedługo wrzesień i czeka mnie naprawdę dużo pracy.
  • po pierwsze od 15.09 ruszam z kursem -> Deweloper Aplikacji WWW. Nauka w weekendy do grudnia, ale zyskam wiedzę której powoli mi brakuje.
  • po drugie oczywiście kontynuacja diety i ćwiczeń.
  • po trzecie ruszam z nauką do egzaminów Microsoftu
  • po czwarte mam nadzieję że uruchomię firmę
  • po piąte w końcu skończę strony www
  • po szóste uporządkuje papiery
  • po siódme trzeba więcej czytać.
ITD ITP.
Wiem plany ambitne ale na pewno dam rade :)
Miłego dnia.
P.S.
Niestety od jutra znowu do roboty, ale co mi tam :) mam swoje plany i będę je realizował.

czwartek, 9 sierpnia 2007

Nowy Początek :)

Tak zdaje sobie sprawę iż jest to reklama konkretnej Firmy - Produktu.
Ale chciałem powiedzieć iż znam ludzi, którzy będąc mi osobami bliskimi dzięki temu produktowi osiągnęli zamierzone cele.
Nie będę tutaj wnikał w szczegóły co i jak dlaczego, ponieważ wszystko można sobie na spokojnie wyczytać ze strony, której link zamieściłem powyżej.
19 lipca - od tego dnia staram sie ćwiczyć i wiem, że efekty przyjdą z czasem czyli jakieś 6 miesięcy o ile utrzymam tępo.
Wiadomo iż sukcesem są nie tylko codzienne ćwiczenia, ale i odpowiednie odżywianie.
Oczywiście ludzie, którzy są w stanie narzucić sobie pewien rygor w jedzeniu są w stanie przy odpowiednim zestawieniu osiągnąć cel.
Ale nie oszukujmy się takich ludzi jest bardzo mało. Różne są powody i nie mnie oceniać, dlatego szukałem wsparcia w swojej drodze.
Trener powiedział 50% to ćwiczenia 50% to odpowiednie odżywianie się.
I znalazłem Herbalife. Oczywiście pewnie są podobne produkty i metody mi odpowiada właśnie ten.
Zacząłem od wtorku 07.08.2008r. po ponad 2h rozmowie z konsultantem obraliśmy optymalne produkty do tego ile teraz ważę ( niestety 96kg).
A są to:
- Formuła 1 - Koktajl Odżywczy
-
Formuła 3 - Odżywka Białkowa
- Błonnikowe Tabletki Dietetyczne
Błonnik i Zioła
Taki mam zestaw plus "normalny" obiad plus dużo warzyw i owoców.
Co do efektów to jak będę wiedział to na pewno o tym napisze.

W nawiązaniu do tego co napisałem poprzednio - temat jest podniety i mam nadzieję że jesteśmy na dobrej drodze do rozwiązania wielu spraw. Co do mnie to robie swoje :)

Miłego dnia :)

piątek, 3 sierpnia 2007

:(:(:(:(

Nie będzie teraz zdjęcia, dlaczego ? ano dlatego że dużo rzeczy idzie nie tak. Nie będę mówił o szczegółach, ale jak się domyślacie tyczą się ona mojego życia osobistego.
Nie wiem dlaczego czy przez to że pewnych rzeczy nie chciałem zauważyć - a może ich nie było i dopisałem sobie je niczym bajkę .... Teraz to wychodzi i mam naprawdę poważny problem.
Najgorsze jest to, że chcę aby było dobrze i walczę o to lecz po tym co widzę to może być tak że to wszystko naprawdę nie ma sensu.
W końcu albo się pewne rzeczy czuje albo nie - proste co ?
Pytanie czy ktoś kto jest zaślepiony jest w stanie zobaczyć ?
Brakuje mi słów bo tak dla mnie oczywistych spraw to dotyczy, a skoro tak jest to może nie ma sensu starać się czegokolwiek zmieniać ?
Wydawało mi się, że znalazłem coś czego naprawdę szukałem całe swoje dotychczasowe życie ... a to jak z zepsutym owocem, na zewnątrz jest ładnie a w środku ... Nie wiem już powoli co mam robić, rozmawiałem z wieloma ludźmi, oczywiście każdy rozumie i wspiera mnie w tej mojej samotnej walce - to dobrze bo wiem że mam racje.
Dzięki temu wiem, że nie jest to moim wymysłem, chęcią postawienia na swoim i już, ale wartością ponad ... Niestety zło niczym wąż sie wije i nie chce ustąpić i dać dojść do słowa zdrowemu rozsądkowi.
To co przeżywam jest naprawdę strasznie bolesne i nikomu tego nie życzę.
A miało być tak pięknie ...
Niestety Ci którzy tak chętnie się zgodzili, uczestniczyli i zaoferowali pomoc teraz milczą, a przez nie robienie niczego przeszkadzają, bo brak inicjatywy jest na tyle wymowną sprawą ...
Najgorsza jest obłuda i manipulowanie w imię racji ...
Boli mnie to jak szybko ludzie zapominają o swojej tożsamości i tym iż mają wolną wolę - czyli dar myślenia.
Straszne jest to, że w czasach wolności tak szybko nakładamy na siebie kajdany ...
A najgorsze jest to, że Ci co powinni nas chronić i pomagać - od nich musimy uciekać i się bronic.
Nie mam powoli już siły walczyć o coś co spaja na całe życie i jest wartością nadrzędną.
Może nie miałem żadnych szans aby wygrać ?
Dlaczego tak bardzo nie pozwolą nam być ??
............................................................

Inzynieria

Zapraszam do Aktywnego udziału.

Proszę o komentarze. :)

W razie problemów piszcie sniegen@tlen.pl