wtorek, 30 października 2007

Popołudniowa praca

Tutaj pod tym linkiem znajduje się galeria zdjęć mojej nowej obudowy. Wraz z postępem prac nad ułożeniem komputera w jej wnętrzu będę udostępniał kolejne fotki. Na razie są trzy.
Z obudowy jestem bardzo zadowolony, choć posiada ona swoje mankamenty, ale po kolei.
Obudowa, jej wykonanie jest to naprawdę wysoka jakość. Dodatkowy atut to stosunkowo niska waga :). Klasyczna, elegancka czarna - pełen profesjonalizm.
Po zdjęciu górnej pokrywy mamy miejsce na Full ATX, 2 x 5,25 oraz 6x3,5. Dodatkowo są dwa wiatraki 80mm, które tutaj od razu przyznam trzeba wymienić na cichsze. Fajną i zarazem nie rzeczą jest miejsce na zasilacz, nietypowo po drugiej stronie. Jeżeli mamy krótkie kable to cienka sprawa, ale nawet przy dłuższych trzeba będzie się nagimnastykować. Dlatego teraz już wiem, w pierwszej kolejności należy zainstalować płytę potem dyski dalej zasilacz, a na końcu kary i napędy. To pozwoli w odpowiedni optymalny sposób na rozłożenie kabelków. Oczywiście zalecam kupienie tzw. "szybkośrubek ", aby łatwo było można zdjąć pokrywę.
Inne ułożenie zasilacza pozwala na jego lepsze chłodzenie - w innej konfiguracji karmiony był gorącym bezpośrednio z procesora. Teraz zasysa stosunkowo chłodniejsze plus wymusza dodatkowy obieg z dysków i kart.
W moim przypadku zestaw będzie zawierał:
Płyta: ASUS A8N32-SLI
Grafika: ASUS 8800GTS/320M
Dyski : 4xSata
Napęd: DVD/R/RW
Dzwiek: SBX-Fi
Katra TV: Leadtek WinFast PVR2000 PCI
C.D.N.
Miłego dnia.

poniedziałek, 29 października 2007

Senny dzień ...

Dziś jestem senny, może to ta zmiana czasowa. Z jednej strony dobrze bo mamy więcej o godzinę z drugiej strony człowiek sie przestawia na inny tryb. Ja staram sie wyciszyć, fakt nie jest to łatwe nabieranie odpowiedniego dystansu do wszystkiego. Ale przyznam, że mniej nerwów oznacza lepsze samopoczucie. Pomykam sobie teraz samochodzikiem spokojnie bo co to za różnica czy będę 5 min wcześniej a nawet gdyby było to 15 min. Szkoda benzyny czyli kasy i szkoda ryzyka. Staram się optymalizować czas. Fakt faktem nie od razu zbudowano Kraków liczy się wytrwałość i chęci. Uporządkowałem trochę zaległych spraw. Komputer przygotowany jest już prawie do wymiany obudowy. Systemy działają i zostały zaktualizowane, pozostało zainstalować oprogramowanie. W dalszej części przygotuje zdalny serwer i wirtualne serwery. Dzięki czemu nabiorę doświadczenia i nauczę się czegoś nowego. Powróciłem do ćwiczeń i teraz wiem, że ten system aby ćwiczyć to super sprawa. Człowiek po pracy jest zmęczony nie tyle fizycznie co psychicznie, a to właśnie ćwiczenia pozwalają oczyścić umysł i odmulić ciało. Chciałbym kolo 22 być już w łóżku z książką i spać 8h co pozwala zachować potem formę przez cały dzień.
mam nadzieję, że kiedyś uda mi się osiągnąć moje cele :) .
Miłego Dnia :)

środa, 24 października 2007

Motywacja

Chyba już kiedyś o tym wspominałem iż ten rok był dla mnie ciężki i już troszeczkę mam go dosyć. Takie były moje odczucia aż do chwili kiedy powiedziałem sobie dość. Nie można tak myśleć. Czasu się nie cofnie dlatego szkoda go tracić. Postanowiłem więc popracować nad motywacją. I pomagają mi w tym dwa ciekawe artykuły. A oto one:
- Skąd wziąć czas na budowanie własnej firmy?
- Sposoby na zwiększenie swojej produktywności.
Polecam te dwa artykuły, wiadomo sprawy oczywiste - proste są najtrudniejsze. Nie będę zdradzał jaka jest ich treść - powiem tyle że stosowanie się w sumie do sprawdzonych i oczywistych rozwiązań przynosi zdumiewające rezultaty. Zobaczcie sami :) .
Mało tutaj przybywa artykułów, ale jest to wynikiem mojego zapracowania i problemów jakie miałem z siecią. Mam nadzieje, że je już ostatecznie rozwiązałem. Dzięki czemu będę mógł się zając innymi sprawami. Teraz ostro porządkuje swój komputer i niebawem pewnie wymienię mu obudowę co pozwoli go wyciszyć, zmniejszyć gabaryty, a co za tym idzie zwiększy się ilość miejsca pod biurkiem. A dodatkowo pozwoli mieć nadzieję iż w nowym domku będzie dla niego miejsce :) .

Miłego dnia :)

piątek, 5 października 2007

Nowe cacko

Wczoraj w godzinach rannych komputer mojego Słońca po prostu umarł. I nic już nie dało się zrobić. Przyszedł w końcu czas na niego. Bo na razie stwierdziliśmy, że kupimy komputer "firmowy". Zależało nam na czasie dlatego objechaliśmy tylko trzy duże sklepy i po zapoznaniu się z ofertą Padło na firmę VOBIS jako najlepszy stosunek ceny do możliwości w dostępnej ofercie.




Mamy Intel® Core™2 Quad Processors ,








a także Windows Vista Home Premium.






Udało się już wgrać, większość dokumentów i programów, pozostają sterowniki od drukarki, skanera i kamery oraz instalacja Neostrady.
Jak na razie 2 GB RAM`u plus szybki 320 GB dysk 7200obr. no i wspomniany niesamowity procek pozwalają Viscie chodzić bez problemu.
Oczywiście wiele pomogły poprawki nie wchodzące jak na dzień dzisiejszy do update. Chodzi mi o poprawkę z USB (KB941600) oraz (KB941649) umożliwiającą osiągnięcie wyższej niezawodności i zgodności sprzętowej w różnych scenariuszach. I przyznam, że po wgraniu szczególnie tej drugiej zauważyłem istotną różnicę. System ładował się szybciej :).












Za 60 dni zostanie dokupiony zostanie pakiet Office Small Business 2007, na razie przez te dni będzie testowany :).
Niesamowite w tym wszystkim jest to iż jest to pierwszy "firmowy" komputer kupiony po ponad 5 latach (może nawet i ponad 8). Oczywiście wiem jakie są podzespoły w środku :)
Dodatkowo mam już tu przygotowany recovery dysk, co w razie problemów z Vistą lub ogólnie z kompem pozwoli mi powrócić szybko do stanu z nowości. Przyznam iż jest to wygoda i mam już to gotowe.
A co u mnie cóż ja chciałbym mieć Windows Vista Ultimate BOX PL - a to koszt prawie 2tys. zł. słowem dużo kasy.
A jak na razie cieszę się iż moje Słonko ma taką maszynę, która powinna jej starczyć juz na jakiś ładny czas.

Miłego dnia :)

Inzynieria

Zapraszam do Aktywnego udziału.

Proszę o komentarze. :)

W razie problemów piszcie sniegen@tlen.pl