poniedziałek, 29 października 2007

Senny dzień ...

Dziś jestem senny, może to ta zmiana czasowa. Z jednej strony dobrze bo mamy więcej o godzinę z drugiej strony człowiek sie przestawia na inny tryb. Ja staram sie wyciszyć, fakt nie jest to łatwe nabieranie odpowiedniego dystansu do wszystkiego. Ale przyznam, że mniej nerwów oznacza lepsze samopoczucie. Pomykam sobie teraz samochodzikiem spokojnie bo co to za różnica czy będę 5 min wcześniej a nawet gdyby było to 15 min. Szkoda benzyny czyli kasy i szkoda ryzyka. Staram się optymalizować czas. Fakt faktem nie od razu zbudowano Kraków liczy się wytrwałość i chęci. Uporządkowałem trochę zaległych spraw. Komputer przygotowany jest już prawie do wymiany obudowy. Systemy działają i zostały zaktualizowane, pozostało zainstalować oprogramowanie. W dalszej części przygotuje zdalny serwer i wirtualne serwery. Dzięki czemu nabiorę doświadczenia i nauczę się czegoś nowego. Powróciłem do ćwiczeń i teraz wiem, że ten system aby ćwiczyć to super sprawa. Człowiek po pracy jest zmęczony nie tyle fizycznie co psychicznie, a to właśnie ćwiczenia pozwalają oczyścić umysł i odmulić ciało. Chciałbym kolo 22 być już w łóżku z książką i spać 8h co pozwala zachować potem formę przez cały dzień.
mam nadzieję, że kiedyś uda mi się osiągnąć moje cele :) .
Miłego Dnia :)

Brak komentarzy:

Inzynieria

Zapraszam do Aktywnego udziału.

Proszę o komentarze. :)

W razie problemów piszcie sniegen@tlen.pl