Miałem o tym pisać wcześniej, ale przyznam iż nie miałem czasu. Tak udało się i jestem w nowej pracy. Z każdym dniem podoba mi się tu coraz bardziej i odczuwam wielką różnicę w postrzeganiu wielu aspektów. Jak najbardziej ten punkt widzenia mi na razie odpowiada. Powoli przyzwyczajam się i oswajam z budynkami i ludźmi :) Czuję się jak ryba, która wypłynęła w końcu na szerokie wody. Mam nadzieję że spełnią się moje wszystkie marzenia i osiągnę tu to co zaplanowałem sobie. Nie zapeszajmy ale jak na razie wszystko idzie tak jak myślałem. Z innych spraw to projektuje się nasze mieszkanko, wprawdzie trochę to już trwa ale chcemy aby było to jak najlepsze połączenie funkcjonalności oraz formy. Już powoli nie mogę się doczekać kiedy będziemy sobie w nim mieszkali.
Miłego Dnia.
Miłego Dnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz