Kolejny szybki pościk. Waga utrzymuje się poniżej 90 Kg - ale waha się w obrębie 2kg. Chyba trzeba będzie do diety dołączyć ćwiczenia, aby wspomóc cały ten proces :) Niestety czas chorobowy nastał i trudno wystartować z tym wszystkim. Mam nadzieję iż niedługo te paskudne wirusy nas opuszczą i będzie można w końcu zabrać się za wiele rzeczy. Ostatnim pomysłem jaki mam to nauka Francuskiego. Chciałbym w ciągu trzech lat nauczyć się w miarę płynnie mówić. Oczywiście im progres będzie większy od tego poziomu tym lepiej. Ten rok nie będzie należał do najłatwiejszych z powodów finansowych. Mam nadzieję iż coś się ruszy w paru tematach i będzie można ten trend odwrócić. Cóż pozostaje pozytywne myślenie ono nigdy mnie nie zawiodło :)
Miłego Dnia :)
Miłego Dnia :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz